BiegamBoLubię: aby biegać lepiej… trzeba skakać Tematem mijającego tygodnia treningów BBL była skoczność. Co ma wspólnego z bieganiem? Dlaczego warto ją poprawiać? Jak wyglądały treningi uczestników? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w naszej relacji. Skoczność to cecha motoryczna, od której zależy moc odbicia od podłoża. Im bardziej sprężysty mamy krok, im efektywniej odbijamy się od ziemi stopą, tym mniej energii tracimy na to, aby szybciej biec. Krok jest bardziej energooszczędny a prędkość przemieszania się – większa. Niestety nic w sporcie nie przychodzi łatwo, a sama skoczność to bardzo męczący dla mięśni nóg trening. Przekonali się o tym uczęszczający na zajęcia BBL. Na początek przenosimy się do Łodzi, gdzie trener Mariusz Kotelnicki doskonale wytłumaczył tamtejszym uczestnikom, – dlaczego warto pracować nad wyżej opisywanym elementem. – Bardzo przyjemnie było zrobić coś nietypowego. Nietypowego a może rzadko stosowanego w treningu? Mało, kto wie, że skoczność, nam biegaczom może się przydać. Trener powiedział nam, o jaką skoczność chodzi. Pierwsze, co pomyśleliśmy to o skoczkach i jak to ma się do biegaczy? Jednak tu chodzi o coś innego – inna skoczność, która ma mobilizować nasz aparat ruchu głównie w obszarze stawu skokowego. Dowiedzieliśmy się jak trenować, aby wzmocnić staw skokowy, co robić, aby nasz krok biegowy był bardziej sprężysty i mocniejszy. Co stosować w treningu, aby biegać pełną parą, a nie człapać. Rola stawu skokowego i sprawnych mięśni to coś nowego dla biegacza amatora. – napisano w relacji z Łodzi. Drabinka w roli głównej Po edukacyjnej relacji przechodzimy do praktyków, czyli Krzysztofa Szymanowskiego z miejscowości Kościan oraz Andrzeja Szczupaka z Lubina. Panowie podzielili się przykładowymi jednostkami treningowymi oraz konkretnymi ćwiczeniami – warto je wykorzystać. Na początek trening Krzysztofa Szymanowskiego: – po 10-minutowym truchcie, który podniósł temperaturę ciała uczestników, przeszliśmy do standardowej rozgrzewki. Następnie wykonywaliśmy ćwiczenia skocznościowe na drabince koordynacyjnej, grzybkach, słupkach, a na koniec części głównej zajęć – na płotkach, na wysokości 35 cm. Po nich nastąpiło 5 min schłodzenia i solidne rozciąganie. W dość podobnym tonie zostały utrzymane zajęcia w Lubinie, choć trener Szczupak wykorzystał kilka innych ćwiczeń, które mogą Wam się przydać. – Elementy techniki kroku biegowego. Ćwiczenia na drabince zwinnościowej – kształcenie kadencji kroku biegowego oraz skoczności (odbicia ze stopy obunóż i jednonóż) Połączenia skoczności pionowej ze skocznością poziomą – horyzonty obunóż przez płotki z przejścia na do wieloskok obunóż oraz przyśpieszenia na odcinku 20 metrów. Potem 3 wieloskoki jednonóż przez niskie płotki + wieloskoki sprinterskie + 20 m przyśpieszenia w 3 seriach. Horyzont jednonóż przez płotki w rytmie jednokrokowym oraz 20 m przyśpieszenia w 3 seriach. Na koniec 10-minut truchtu oraz ćwiczenia rozciągające. Jeśli chcielibyście zobaczyć jak wyglądają takie ćwiczenia w praktyce oraz dowiedzieć się więcej o treningu biegowym, wciąż jest okazja. Zajęcia BiegamBoLubię będą trwać jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie. Przypominamy, że akcja jest ogólnodostępna na stadionach w całej Polsce i jest całkowicie darmowa. W najbliższym tygodniu będziemy świętować 10-lecie akcji i z tej okazji przeprowadzimy wyjątkowy trening! Do zobaczenia!