TrenujemyBoLubimy(2): Bieg doskonały. Analiza i poprawa techniki biegu

Plany treningowe, które znajdujemy w internecie lub co tydzień dostajemy od swoich indywidualnych trenerów na skrzynkę mailową, dosyć precyzyjnie określają nam ile kilometrów lub odcinków o określonej długości musimy przebiec, w jakim tempie mamy to zrobić i jakie przerwy między kolejnymi powtórzeniami zastosować. To wszystko jest dobre. Czasami nawet bardzo dobre. Natomiast z reguły w tych szczegółowych instrukcjach ani słowa nie ma na temat techniki biegu, która w bieganiu długodystansowym ma ogromne znaczenie. Dlatego w tym tygodniu postawimy na jakość, a nie ilość i wspólnie postaramy się znaleźć odpowiedź na pytanie „ Jak biegać?”.

 

Rozpoczynamy klasycznie, 10-15 min truchtu. Następnie trenerzy przeprowadzą rozgrzewkę w wybranej przez siebie formie. Po rozgrzewce każdy uczestnik  3-4 razy przebiegnie odcinek 50-60m na około 60-70% swoich możliwości, czyli szybko, ale nie bardzo szybko… 😉  Cel? Prezentacja przez trenerem i jednocześnie wstępna analiza techniki biegu. Jeżeli biegacze jednogłośnie zgodzą się na nagrywanie, to trenerów bardzo zachęcam do wideoanalizy. Nie potrzebujemy skomplikowanego sprzętu, wystarczy smartfon. Nie ma nic lepszego niż na własne oczy zobaczyć swoje techniczne (nie) doskonałości… 😉 

 

Po omówieniu poszczególnych (ewentualnych-red. 😉) błędów, trenerzy dobiorą Wam ćwiczenia, które wykonacie indywidualnie lub w małych grupach. W tym miejscu warto wspomnieć, że technika biegu nie skupia się wyłącznie na nogach, ale przedmiotem analizy jest ułożenie i praca całego ciała w biegu. Obręcz barkowa, ramiona, biodra, cały tułów, a nawet głowa. Jest tego naprawdę dużo.

W części końcowej ponownie wrócimy do przebieżek na odcinku 50-60 metrów. Tym razem wykonamy 6-8 powtórzeń, żeby ponownie przyjrzeć się naszemu bieganiu.  Żaden z trenerów nie jest cudotwórcą i na pewno nie obieca Wam, że po jednym treningu Wasza technika biegu osiągnie stan doskonałości. Natomiast regularne wykonywanie określonych ćwiczeń pozwoli na optymalizację Waszych ruchów, a to z czasem bezpośrednio przełoży się na ekonomię i ergonomię biegu. Co to da? Przy takim samym zaangażowaniu energetycznym będziecie mogli biec szybciej, dalej, więcej! Więc chyba warto prawda? 😉

I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz; Technikę biegu możemy doskonalić wyłącznie przez ćwiczenia, bieganie krótkich odcinków oraz dbanie o odpowiednie zakresy ruchów w poszczególnych stawach. Dlatego nie wierzcie i czasem nie próbujcie „ćwiczyć” techniki w czasie startu na jakimkolwiek dystansie. Daremne żale, próżny trud 🙂

Powodzenia i owocnego doskonalenia!

Autor: Bartłomiej Osior – bbl Wydminy