Akcja BiegamBoLubię zbliża się do finiszu tegorocznego sezonu. Na najbliższych zajęciach przypomnimy sobie czasy dziecięce. Bieganie będzie tylko naszym narzędziem, które wykorzystamy w grach i zabawach ruchowych!
Tradycyjni musi stać się zadość, czyli zaczniemy od rozgrzewkowego truchtu. Poranki i wieczory są już bardzo chłodne, dlatego 15-minutowy lekki biegu lub marszobieg dla osób początkujących spowoduje, że odpowiednio podniesiemy temperaturę mięśni. Później przyjdzie czas na krótką gimnastykę ogólną, delikatne rozciągania i… przyjdzie czas na zabawę.
5 podań
Pamiętacie grę w 5 podać? Jeśli nie, to krótkie przypomnienie. Trenerzy podzielą Was na 2 lub 4 zespoły w zależności od frekwencji na zajęciach. W grze potrzebna jest 1 piłka, na dwie drużyny. Osoby rzucają do siebie piłkę, aż wykonają 5 podań. Jeśli piłka zostanie upuszczona lub ktoś z drużyny przeciwnej ją przechwyci, podania zaczyna liczyć drużyna przeciwka. Ekipa, która wykona 5 nieprzerwanych podań, zdobywa punkt.
Berek!
Kolejną zabawą będzie klasyczny berek. Jego rodzajów jest chyba nieskończona ilość, dlatego wszystko zależeć będzie wyłącznie od konwencji twórczej Wasz i Waszych trenerów. Murarz, pająk, berek-zamrożony, berek-kibelek… inspiracji szukajcie również u swoich dzieci.
Można się zdziwić ile kroków można wykonać, i ile kalorii można spalić podczas tego typu aktywności fizycznej. Nieświadomie wykonujemy wówczas trening szybkości, sprawności oraz trening interwałowy. Bawiąc się – trenujemy!
Na koniec aktywności wykonajcie schładzający trucht i powspominajcie podwórkowe czasy pod blokami czy na wsiach. Kiedy to bez Internetu, smartfonów biegaliśmy w nieskrępowany sposób beztrosko bawiąc się zdzierając kolana i łokcie…