Podczas zajęć BBL w całej Polsce biegacze wykonywali trening w postaci biegu zmiennego. Tym samym poznali tajemnicę sukcesów polskiego Wunderteamu, dla którego członków bieg zmienny był podstawą treningu. To również doskonałe przygotowanie do Sprawdzianu na 100 metrów, który odbędzie się w ramach BiegamBoLubię 6 czerwca.
TrenujemyBoLubimy. Czytaj więcej o biegu zmiennym
Metoda zmienna polega głównie na stosowaniu odcinków o różnej długości lub czasie trwania i różnej intensywności. Czas trwania treningu może wynosić od kilkunastu minut do nawet kilkudziesięciu. Wszystko zależy od intensywności, długości i miejsca, gdzie wykonuje się taki trening.
Bieg zmienny można wykonywać na stadionie, w terenie urozmaiconym, pagórkowatym, na asfalcie. Bieg w terenie może sam wymuszać zmienne tempo. Podbiegi i zbiegi powodują zmianę prędkości biegu. Prosta zasada tej metody to ciągłe delikatne narastanie zmęczenia podczas trwania treningu. Wypływa on znakomicie na rozwój wytrzymałości. Różnorodność zastosowań biegu ciągłego sprawia, że ten środek treningowy jest znakomitą drogą rozwoju zarówno dla maratończyków jak i biegaczy na dużo krótszych dystansach, choćby w biegu na 3 lub 5 kilometrów.
W Zduńskiej Woli trener zafundował biegaczom piramidkę. Odcinki 2 minutowego biegu przeplatane były przerwamim, których długość zmieniała się z każdym odcinkiem – od 5 minut do 1 i z powrotem do 5. W sumie biegu uzbierało się 18 minut.
Oczywiście taki trening, jak i każdy inny, potrzebuje solidnej rozgrzewki. I o tym nie zapomniał trener. Na koniec, po schłodzeniu przyszedł czas na porządne rozciąganie.
Jak się rozciągać? TrenujemyBoLubimy, PORADY cz. 6
Jak wspomnieliśmy na początku, sednem biegu zmiennego, jest jego interwałowy układ. W Toruniu trenerzy wpadli na nietypowy pomysł i zasadę tę zastowali na torze przeszkód. Biegcze po przedstawieniu nowych uczestników i porządnej rozgrzewce, pokonywali przeszkody, przeplatając je dużą ilością biegania.
Po solidnej dawce wysiłku i ubytku kalorycznym nim spowodowanym, na wszystkich biegaczy czekała zasłużona słodka niespodzianka. Zasłużona podwójnie, ponieważ niedawno obchodziliśmy Dzień Matki i Dzień Dziecka. Łakoć jako prezent. To nam się podoba!
Skoro mowa o słodkościach, nie zabrakło ich również podczas zajęć BBL w Węgorzewie. Ale po kolei. Oczywiście najpierw, jak trener Janik przykazał w 9. części PORAD TrenujemyBoLubimy, w Węgorzewie biegacze trenowali bieg zmienny.
Uczestnicy zajęć musieli przebiec w sumie 12 okrążeń stadionu. To daje 4800 metrów. Biegali zmiennej długości odcinki od 200 do 600 metrów przeplatane odpoczynkiem. Najszybszy spośród biegaczy był pan Marek Makowski. Jak donoszą trenerzy z Węgorzewa, to lokalny mistrz biegów długodystansowych. Trening wykonał w mocnym średnim tempie 4:30 min/km.
Potem biegacze wzięli udział w „sztafecie wiązanej”. Grupa podzieliła się na zespoły. Każdy z uczestników miał rozwiązany but. Zmiana sztafetowa polegała nie na przekazywaniu pałeczki, a na wiązaniu buta kolegi z zespołu.
Zwycięzcy otrzymali upominki, między innymi farbki do malowania twarzy. Nic dziwnego, przecież trening odbywał się w wigilię Dnia Dziecka. Druga drużyna została nagrodzona wspomnianymi wcześniej słodyczami.
Sztafeta nie była jedyną atrakcją okołobiegową przygotowaną przez trenerów. Część uczestników BBL w Węgorzewie biegła tegoroczny Orlen Marathon. Na niedzielnym treningu komisyjnie wybrano najładniejsze zdjęcie z tej imprezy biegowej. Zwyciężczyni otrzymała koszulkę BiegamBoLubię.
Sprawdzian na 100 metrów BiegamBoLubię
Za tydzień, 6 czerwca odbędzie się Spradzian na 100 metrów BiegamBoLubię. Biegacze w ponad 80 lokalizacjach w całej Polsce będą biegać korony dystans spritnerski. Sprawdź na BiegowejMapiePolski, gdzie w najbliższej okolicy odbywać się będzie sprawdzian. Zapraszamy!
Więcej informacji o Sprawdzianie na setkę BiegamBoLubię
