Szybko to zleciało

Szybko to zleciało. Za nami ostatnie spotkania BBL w tym roku. Dodajmy ostatnie oficjalnie. Sprawdzonym sznytem gros naszych trenerów nie zatrzaśnie bram stadionów na zimę. Poprowadzą zajęcia i wtedy gdy zrobi się chłodniej. To co ciekawego wydarzyło się w miniony weekend?

W Zduńskiej Woli lało jak z cebra. Co z tego skoro na zajęciach było ponad 20 osób. Było też trochę spokojnego biegania, ćwiczeń plyometrycznych na niskich płotkach i i małe co nie co ze zwinności. Na koniec stretching, choć są tacy i to dobrze wyedukowani, którzy przekonują, że niewiele on biegaczom daje. To w sobotę, a w środę znaczna część biegaczy z BBL Zduńska Wola wystartuje w Biegu Niepodległości. Jedni na miejscu, inni w Warszawie. Nas najbardziej ucieszyła deklaracja z końca sprawozdania: „Pomimo zakończenia sezonu będziemy spotykać się regularnie w każdą sobotę.” To nie był cytat sponsorowany 😉

Rzeszówszybko

Fot. BiegamBoLubię Rzeszów

Dawno nie byliśmy w Żaganiu, a w lubuskiem frekwencja jak się patrzy. Wcale nie dlatego, że to był ostatni wspólny trening przed Biegiem Niepodległości. Tam się po prostu ceni fachowość naszych trenerów i wymyślony przez nas najlepszy patent na sobotnie przedpołudnie ;-). Tym razem żagańskich biegaczy podzielono na dwie grupy. Ta sfokusowana na biegu głównym pobiegła z jednym trenerem na pętlę 5 km. Reszta pod bacznym okiem drugiego opiekuna wybrała się na pętlę 3,5 km. Na koniec pogaduchy. Omówiono kilka zasad przed startem i taktykę na trasie biegu.

W Słupsku, jak w Zduńskiej Woli zajęcia chciał storpedować deszcz, ale tam towarzystwo kute na cztery kopyta. Jak pada to przychodzi mistrz świata w sztafecie 4×400 m z pękiem kluczy i otwiera halę lekkoatletyczną. Niejaki Tomasz Czubak zaordynował tym razem uczestnikom sporo rozciągania. Ćwiczenia wzmacniające dolne i górne partie ciała mają podobno pomóc już za kilka dni. Gdzie? Oczywiście w Biegu Niepodległości.

wrocław 2szybko

Fot. BiegamBoLubię Wrocław

W Wydminach hali z bieżnią jeszcze się nie dorobili, ale znając operatywność i mobilność małżeństwa Osiorów to kto wie… To nie musi być misja niemożliwa. Nasi mazurscy trenerzy zanim położą kamień węgielny pod budowę zadaszanego obiektu jota w jotę zrealizowali nakaz centralny. W najlepsze afirmowali starty w Biegach Niepodległości. Może nie bardzo liczna, ale silna duchem reprezentacja BBL Wydminy pojawi się na starcie Biegu Niepodległości w Warszawie. Trzy dni później zdecydowanie liczniejszym teamem ruszają na III Cross Niepodległości do Olecka. A po Olecku . . .wymarzony i długo oczekiwany koniec sezonu!!! Tyle o planach na przyszłość, a co z sobotą?

Na zajęciach oprócz przedstartowego orędzia odrobinę poskakano na drabince koordynacyjnej. „Dobrze wiemy, z tą koordynacją u biegaczy bywa różnie. Zachęcamy, sugerujemy, nakłaniamy i co ambitniejszym rozkazujemy, żeby przełom listopada i grudnia dedykowali roztrenowaniu i lubowaniu się w innych dyscyplinach sportowych. Nie samym bieganiem żyje człowiek!” – koniec cytatu z wydmińskiego sprawozdania. Z tego co pamiętamy oni też na zimę nie odwieszają biegowych butów na kołku.  

wrocławszybko