TrenujemyBoLubimy: pełnym krokiem!
Na najbliższych zajęciach BiegamBoLubię, poczujemy wiatr we włosach, zakręcimy nogą i trochę „polatamy”. Czeka nas trening pełen rytmów. Zapraszamy do wspólnej zabawy.
Trucht, długie i spokojne rozbiegania stanowią zdecydowaną większość treningu długodystansowca. Jednak czasami organizm potrzebuje nowego bodźca. Dzięki temu zwiększamy swoją siłę, poprawiamy zakresy ruchów oraz koordynację. Naprawdę warto czasem szybciej pobiegać, podnieść kolano, mocniej popracować ramionami i zmusić stawy skokowe do intensywniejszej pracy.
Pobiegajmy rytmy
Plan treningowy na najbliższą jednostkę rysuje się następująco… najpierw trucht. Tak solidna rozgrzewka przed szybkimi odcinkami to podstawa. Podniesiemy temperaturę mięśni, aby dobrze się porozciągać. Skupcie się zwłaszcza na mięśniach dwugłowych uda, oraz łydkach i pośladkach. W kolejnej fazie treningu wykonajcie nieco wymachów, krążeń oraz kilka odcinków skipu C, czyli uderzeń pięt do pośladków w lekkim biegu.
Część docelowa
Wasi trenerzy dostosują liczbę odcinków do Waszego poziomu zaawansowania. Dobrze, aby rytm odbywał się na odcinku 80-100 metrowym. Prędkości, jakie należy osiągać na takim odcinku na „wyczucie” powinny kształtować się na poziomie 80-90 % Waszych możliwości. Na każdym odcinku należy przypilnować wyprostowanej sylwetki z lekko wychylonymi brakami w przód czy obszernej pracy ramion. Kolana powinny być uniesione wyżej niż przy codziennym, spokojnym biegu, a odbijając się od podłoża należy pamiętać o śródstopiu.
Równe rytmy pod względem prędkości z zachowaniem prawidłowej techniki – to klucz do udanego treningu. Liczba takich odcinków to przedział od 15 do nawet 20 powtórzeń. Przerwy pomiędzy nimi powinny wynosić około 1-2 minuty. To optymalny czas, aby wrócić na miejsce startu w delikatnym truchcie lub marszu oraz uspokoić oddech. Jeżeli będziecie robić przerwy spacerując wykonajcie nieco mniej odcinków przy dłuższej przerwie. Ważne, aby utrzymywać wysoką prędkość kolejnych rytmów.
Na zakończenie krótkiego w skali czasowej (całość rytmów nie licząc przerw zajmie zaledwie kilka minut), jednak intensywnego dla mięśni i serca treningu należy schłodzić organizm bardzo spokojnym truchtem
Miłego treningu!
