W długi majowy weekend w ramach akcji BiegamBoLubię na stadionach w całej Polsce biegacze pod okiem trenerów uczyli się, czym jest poprawna rozgrzewka.
W Toruniu biegacze stawili się na stadionie w liczbie 31. Zajęcia zaczęli od krótkiej pogadanki na temat rozgrzewki. Po 15 minutach truchtu przeszli do ćwiczeń statycznych i dynamicznych. Uczestnicy zajęć poznali też nowe ćwiczenia rozciągające.
Rekord frekwencji w tym tygodniu padł w Wałbrzychu (44). Jeszcze bardziej cieszy fakt, że stosunek pań do panów wyniósł niemal 1:1. Można powiedzieć, że były to zajęcia biegowe z parytetem. Trenerzy zarządzili najpierw 3 kilometrową rozgrzewkę, w ramach to której amatorzy biegania wykonali krążenia ramion, przeplatanki i półskipy. Potem na pobliskiej górce w bólach wykuwali siłę biegową – 3 serie skipów i podbiegów dały im w kość. Jakby tego było malo, na sali gimnastycznej wykonali serie brzuszków i grzbietów przeplatane rytmami. Zajęcia zakończyli sesją porządnego rozciągania.
W Mikołowie natomiast biegacze spotkali się o nietypowej porze, by robić nietypowe rzeczy. 1 maja, w święto pracy, wykonali kawał dobrej roboty. O 4:30, zanim jeszcze wzeszło słońce spotkali się 30 osobową grupą i wyruszyli na bieg górski w sercu Śląska. Wyjątkowo opuścili stadion, by krótko po 5 zdobyć szczyt hałdy Skalny. Nagrodą był przepiękny wschód słońca.
W Wydminach przyszedł czas, żeby nadrabiać zaległości. W weekend majowy odbył się tam Test Coopera. Na ten wymagający, biegowy egzamin stawiło się 23 biegaczy. Zły to biegacz, co do sprawdzianu podchodzi nieprzygotowany, dlatego trenerzy zafundowali wydmińskim podopiecznym na początek spokojne rozbieganie, by potem przejść do drabinki koordynacyjnej. Ćwiczyli elementy skoczne, bieżne, skipy. Dla 4 uczestników były to pierwsze zajęcia BiegamBoLubię. Obiecali wrócić.
Najlepszym zawodnikiem Testu został Paweł, uczeń powiatowego liceum. Trenerzy donoszą, że wszyscy zawodnicy poprawili zeszłoroczne rezultaty. To cieszy, bo to znak, że trening przynosi efekty. Niektórzy biegacze, tak jak pan Wiesław, stały uczestnik zajęć BBL w Wydminach zdecydował się nawet na start w Półmaratonie Węgorza. Gratulujemy nie tylko ukończenia zawodów, ale i odwagi.