JemJakLubię – „Pyra zła”

„Pyra zła” – Czyli krótka historia o tym,dlaczego powiedzenie „Zjedz mięso, aziemniaczki zostaw” nie zawsze jest trafione.

Nie wiemy czy zauważyliście, ale ilekroć ktoś mówi, że przechodzi na dietę – to od razu wspomina, że OD TERAZ to już żadnych ziemniaków. Oczywiście wiadomo, że lubimy obwiniać węglowodany o nadmierną masę ciała, ale dlaczego kasza jaglana jest „fit”, a ziemniaki „fat”? Proponujemy przyjrzeć się temu tematowi od strony naukowej.Zależnie od źródła, 100 g ziemniaków zawiera : 80 kilokalorii w 100 g produktu, 0,1 grama tłuszczu, 16,8 gramów węglowodanów i 2 gramy białka.Porównajmy to z kaszą jaglaną, która też jest bardzo zdrowa i odżywcza, ale zawiera 348 kilokalorii w 100 gramach suchego produktu, w tym 2,9 grama tłuszczu, 68,4 gramów węglowodanów i 10,5 gramów białka.Patrząc na to czysto matematycznie, widać jak na dłoni, że możemy zjeść ponad czterokrotnie więcej ziemniaków niż kaszy, żeby dostarczyć naszemu organizmowi taką samą pulę kalorii.O ile oczywiście uważamy, że warto spożywać oba te produkty, o tyle jeśli ktoś odchudza się od dłuższego czasu i po prostu nie czuje się syty, zdecydowanie warto postawić tu na ziemniaki.

Odchodząc już od tematu makroskładników, warto przyjrzeć się także innym właściwościom pyr.

Zawierają one dużo potasu, który reguluje ciśnienie krwi i pracę nerek oraz wpływa korzystnie na pracę mięśni i układ nerwowy.

Są także cennym źródłem błonnika, który ułatwia trawienie i odpowiada za uczucie sytości. Ziemniaki zawierają również magnez – skurcze po treningu? Nigdy więcej!

Ponadto, kartofle są także źródłami witaminy A, która odpowiada za zdrowie naszych oczu, witaminy C – szczególnie ważnej w okresie zimowym ze względu na poprawę odporności organizmu oraz witamin z grupy B – które pozytywnie oddziałują na pracę układu nerwowego.

Więc jak ugryźć te ziemniaki w praktyce? Bardzo prosto.

Jako biegacze mamy zdecydowanie wyższe zapotrzebowanie na węglowodany ze względu na wytrzymałościowy charakter naszego wysiłku.

Komponując posiłki, pamiętaj jednak, by były one zbilansowane, tj. by dostarczyły Ci zarówno białek, węglowodanów jak i tłuszczy.

Na podstawie wcześniejszych informacji wiesz już, że same ziemniaki nie zawierają w sobie zbyt dużo białka – powinieneś dodać je do posiłku w innej postaci.

Chcielibyśmy zaproponować Ci kilka przepisów, które być może ułatwią Ci zadanie.

Przepisy :

  1. Placki ziemniaczane

 

Chyba nie ma nic prostszego. Wystarczy obrać pół kilograma ziemniaków, zetrzeć je na tarce i do masy dodać pół łyżki mąki, ćwierć poszatkowanej cebuli, jajko i sól – wymieszać.

Placki smażyć natłuszczonej oliwą z oliwek patelni – wtedy unikniecie nadmiaru tłuszczu w daniu i będzie ono lżej strawne.

Polecamy zjeść je razem z pieczonym mięsem z indyka oraz surówką z buraków.

 

  1. Makaron a’la ruskie

 

Teraz coś niekonwencjonalnego dla fanów makaronu.

W oddzielnych garnkach ugotuj w osolonej wodzie makaron oraz ziemniaki, a na patelni na łyżeczce oliwy z oliwek podsmaż cebulkę.

Ugotowane ziemniaki przełóż do blendera i dodaj do nich chudego twarogu, cebulki, soli i pieprzu – zblenduj.

Makaron przełóż na talerz i polej sosem – danie obiadowe gotowe, a jeśli jesteś fanem pierogów (i nie masz zbyt wiele czasu) – z pewnością Ci zasmakuje 😊

 

Mamy nadzieję, że powyższy artykuł będzie źródłem pewnych pozytywnych przemyśleń oraz natchnie Cię do zrobienia paru pysznych posiłków.