Bieganie to wspaniały sport. Bardzo skutecznie i szybko poprawia kondycję, jest jednym z najtańszych i nie wymaga żadnych specjalnych warunków. Bieganie jest proste i uniwersalne, nic dziwnego, że osiągnęło taką popularność. Ale bieganie to nie tylko kondycja i zdrowie. Bieganie uczy wielu rzeczy, które przydają się również w życiu pozasportowym, kiedy ściągamy dres czy legginsy.
WEŹ UDZIAŁ W AUKCJI CHARYTATYWNEJ BiegamBoLubię !
Czego uczy bieganie: Dystansu do siebie
Podczas uprawiania sportu zazwyczaj człowiek się poci. Bieganie to jedna z bardziej męczących aktywności. Praktycznie podczas każdego, średnio trudnego treningu pokazujemy światu spoconą twarz i włosy. Wstyd? Krępujące? Może, ale tylko na samym początku. Fatalnie wyjść na zdjęciu zdarza się każdemu. Zazwyczaj to powód do śmiechu, nieco rzadziej do rozpaczy. Biegacze jednak szybko uodparniają się na swoje kiepskie ujęcia. Wiadomo, że podczas zawodów, kiedy dajemy z siebie wszystko nasza mina nie jest najbardziej fotogeniczna. Za pierwszym razem można się przerazić, później śmiać, ale po jakimś czasie kompletnie przestaje się zwracać na to uwagę. Na treningi kobiety spinają włosy i zmywają makijaż. Mężczyźni wbijają się w obcisłe legginsy, których w innej sytuacji w życiu by nie założyli. Wygląd dla biegacza szybko przestaje być powodem do wstydu czy w ogóle do jakichś rozmyślań. A jeżeli już to analizujemy budowę swoich mięśni, a nie to, że w czapce wyglądamy niczym włamywacz. Bieganie uczy dystansu do siebie i nie zwracania nadmiernej uwagi na wygląd.
Zobacz też: Dlaczego wstydzimy się biegać w miejscach publicznych
Czego uczy bieganie: Szacunku do ciała i dbania o siebie
Każdy wie, że powinien się zdrowo odżywiać, wysypiać, nie przesadzać z alkoholem, unikać papierosów itd. Niestety czasami w praktyce ciężko to zastosować. Bieganie trochę ułatwia sprawę. Możesz oszukać mamę, dziewczynę, trenera, ale swojego ciała nie oszukasz. Ono dobrze wie, że dostało kiepski posiłek, więc na treningu brakuje ci sił. Jeżeli palisz, to masz problem z oddychaniem przy intensywniejszym wysiłku. Jeżeli zarywasz noce, to wszystko wychodzi później na zawodach. Czasami teoria to za mało. Człowiek musi w praktyce zobaczyć konsekwencje swoich działań. Jeżeli chcesz biegać, musisz o siebie zadbać. Zaczynasz więc stopniowo zmieniać tryb życia na zdrowszy, regularnie robisz podstawowe badania i zawsze idziesz do lekarza, jeżeli pojawiają się jakieś niepokojące objawy. Bieganie uczy szacunku do swojego ciała i dbania o zdrowie.
Fot. Bieganie uczy szacunku do swojego ciała i dbania o siebie
Czego uczy bieganie: Cierpliwości i wytrwałości
Długie godziny na treningach, tygodnie lub miesiące ciężkiej pracy tylko po to, żeby przesunąć swoją życiówkę o kilka sekund. A kiedy się uda satysfakcja i radość są ogromne. Bieganie na samym początku jest dość łatwe. Rekordy padają jeden po drugim, ale w pewnym momencie dochodzimy do granicy. I dopiero tutaj zaczyna się prawdziwa zabawa. Biegacze wiedzą ile pracy może kosztować 1 sekunda. Start w dłuższych biegach to najlepszy trening wytrwałości. Po kilkunastu kilometrach pojawia się zmęczenie, nogi robią się coraz cięższe a do mety jeszcze daleko. Poddać się? Zejść z trasy? Nigdy w życiu! O ile nie dojdzie do wypadku albo złego oszacowania swoich sił, większość kończy bieg. Z trudem, niekiedy ze łzami w oczach, ale wytrwale biegną, pokonuje kolejne kilometry i walczą ze swoimi słabościami. Bieganie uczy cierpliwości i wytrwałości. Każdy biegacz wie, że nie warto się poddawać i że mądrym treningiem można osiągnąć prawie wszystko. Kwestia tylko w jakim czasie. Jeden potrzebuje kilku miesięcy, inny kilku lat. Ale to bez znaczenia. Czas i tak upłynie. Trening to nigdy nie jest czas stracony.
MOTYWACJA DO BIEGANIA. JAK BYĆ BARDZIEJ WYTRWAŁYM
Fot. Bieganie uczy wytrwałości
Czego uczy bieganie: Planowania i mądrego zarządzania czasem
Czas to towar deficytowy. Większość z nas ma go za mało. I w żaden sposób czasu nie można sobie dokupić, pożyczyć ani nawet zatrzymać na bardziej sprzyjający moment. Godzenie treningów z życiem to umiejętność, którą biegacze-amatorzy opanowali do perfekcji. Większość z nas to zwykli ludzie. Mamy rodziny, dzieci, zwierzęta, pracę, obowiązki a na wszystko tylko 24 godziny. Mimo wszystko jakimś cudem udaje nam się to pogodzić. Biegacze znają patenty na bycie jednocześnie dobrym rodzicem i dobry zawodnikiem. Ekipa BBL chętnie podzieli się z wami kilkoma radami, jak mądrze zarządzać czasem
JAK POGODZIĆ PASJĘ BIEGANIA Z CODZIENNOŚCIĄ ?
Czego uczy bieganie: Nie oglądania się na innych
Wielu ludzi ma problem z porównywaniem się. Porównują się do lepszych od siebie i chcą im dorównać. Albo porównują się do słabszych, żeby podbudować swoją samoocenę. Każdy kto zaczął biegać szybko uświadamia sobie, że tutaj tak to nie działa. Biegacze na trasie tak naprawdę ścigają się sami ze sobą, a nie z kolegą biegnącym obok. Każdy ma inne predyspozycje, inne cele, inne możliwości, inny staż treningowy. O ile w przypadku zawodowców ich sytuacja w wielu aspektach jest podobna, to amatorzy różnią się między sobą wszystkim. Każdy biegacz poza bieganiem ma swoje życie, pracę, rodzinę i najczęściej również jeszcze inne hobby. Nie można porównywać się z kolegą z treningów, bo to nie ma sensu. On jest zupełnie inny i znajduje się w zupełnie innym miejscu (nawet jeżeli akurat w pewnym momencie razem przekraczacie linię mety). Bieganie uczy patrzeć na siebie i walczyć o to, by pokonać siebie z przed kilku miesięcy. Porównywanie się z samym sobą ma o wiele większy sens, niż porównywanie się do innych ludzi. Bieganie uczy, żeby patrzeć na własne postępy z perspektywy czasu. Oczywiście inni ludzie mogą być skarbnicą wiedzy i wspaniałą motywacją, ale ścigać powinniśmy się ze sobą i swoimi słabościami.
Czego uczy bieganie: Jedzenia i picia w biegu (dosłownie)
Większość ludzi miewa problemy z jedzeniem i piciem nawet podczas szybszego spaceru, a co dopiero spożywać posiłki w biegu. A biegacze potrafią. Co prawda jest to jedna z tych umiejętności, które przydają się tylko na zawodach, ale zawsze lepiej umieć coś więcej.
Czego uczy bieganie: Wygrywania i… przegrywania
Wbrew pozorom wygrywać z klasą też wcale nie jest tak łatwo. Bieganie uczy zarówno zwyciężać jak i przegrywać. Cieszyć się sukcesami i czerpać naukę z popełnionych błędów. Bieganie pozwala zrozumieć, że raz będziemy na czele, a kiedy indziej w ogonie. Sukces nie czyni nas bardziej wartościowym człowiekiem, tak samo jak porażka nie ujmuje naszej wartości. Liczy się to, ile wkładamy serca i trudu. Liczy się pasja i radość. Nie zawsze wszystko na zawodach zależy od nas. Nie mamy wpływu na kondycję pozostałych zawodników, tak samo jak nie mamy wpływu na wypadki losowe. Bieganie uczy czerpać radość i satysfakcję z wysiłku, który wkładamy w treningi. Dobiec ostatnim to zawsze jest o wiele, wiele lepiej, niż w ogóle nie podjąć wyzwania.
Fot. Bieganie uczy wygrywania i przegrywania
Czego uczy bieganie: Innego spojrzenia na świat i docenienia prostych rzeczy
Kiedy zaczynamy biegać, nieco inaczej patrzymy na otaczającą nas rzeczywistość. Zaczynamy doceniać z pozoru proste i oczywiste rzeczy, jak kubek zimnej wody w upalny dzień lub ciepłą grochówkę w zimowe popołudnie. Każdy biegacz wie, jak wielkim luksusem jest zwykły prysznic po wyczerpującym treningu, jak wspaniale smakuje zupa na mecie i jak banan na trasie potrafi uratować życie. Ścieżka którą na co dzień chodzimy do domu też zupełnie inaczej wygląda, jeżeli jest pokonywana w biegu. Poranki są inne, jeżeli wychodzimy bladym światem nie tylko na tramwaj do pracy, ale również dotlenić się i przebiec kawałek na dobry początek dnia. Podczas biegu i po biegu świat wygląda zupełnie inaczej. Czasami wystarczy godzina truchtu, żeby nasze problemy jakoś tak przyblakły albo żeby do głowy wpadło rozwiązanie. Bieganie zmienia bardzo dużo w sposobie postrzegania świata, siebie i innych ludzi.
Autor: Anna Rojek-Kiełbasa