Biegi na milę i z przeszkodami, ćwiczenie skocznościowe i porządne rozbieganie. Na zajęciach BBL zawsze dzieje się dużo.
Na przykład w Bydgoszczy, gdzie biegacze wyskoczyli z wrażenia z butów. Dosłownie. -Dzisiejsze zajęcia odbyły się w całości na boso po trawiastej części stadionu. Celem było wzmocnienie podudzia i stóp. Zaczęliśmy od truchtu około 20 min, następnie przeprowadziliśmy ćwiczenia rozciągające. Część główną zajęć stanowiły ćwiczenia skocznościowe poprawiające pracę mięśni podudzi i stóp. Na zakończenie biegaliśmy przebieżki w skos boiska od 4 do 12 powtórzeń w zależności od możliwości – informuje Błażej Stankiewicz.
W niedzielę Andżelika Cichocka ścigała się na milę w mitingu Diamentowej Ligi w Londynie, na tym samym dystansie rywalizowali uczestnicy naszych spotkań w Mikołowie.- Wyścigi na milę kojarzą nam się głównie z filmami motoryzacyjnymi. To tam samochody z super silnikami zmagają się w wyścigu na tym dystansie. Czemu nie zrobić tego na zajęciach BBL Mikołów? Oczywiście da się. Dzisiaj nasi biegacze w części głównej zmierzyli się z tym dystansem aż trzy razy. Za każdym razem dobierali sobie wypoczynek w zależności od stopnia ich wytrenowania. Mogli zaczerpnąć oddechu od 2 do 5 minut pomiędzy milowymi odcinkami. Wszystko to oczywiście poprzedzone zostało solidną dawką rozgrzewki – podsumowała Ola Wajda.
W Białymstoku też nigdy nie ma nudy. Tu karty rozdają Agnieszka Dąbrowska i Ela Wiszenko. – W sobotę bawiliśmy się w bieg przez przeszkodę. Uczestnicy wykonywali 80m odcinki po trawie a w połowie pokonywali przeszkodę. W przerwie po wykonaniu 3 przebieżek wykonywali 30s ćwiczenie z płotkiem lekkoatletycznym na lewą i prawą nogę. Taka całość powtórzyliśmy 3razy. Poprzez zabawę i luźną atmosferę na zajęciach uczestnicy mogli psychicznie odpocząć od codziennej pracy i obowiązków domowych i przy tym popracować nad swoją sprawnością i wydolnością organizmu. Przyjemne z pożytecznym; ) pozdrawiamy Ps. Udało nam się spotkać w trakcie zajęć z brązowym medalistą IO w Rio w rzucie młotem Nowickim Wojtkiem – pochwaliły się nasze trenerki.
To jeszcze Świebodzin i starannie zaplanowane i przeprowadzone zajęcia przez Remigiusza i Krzysztofa Wierzbickich. -Na początek rozbieganie 4km, ćwiczenia sprawności ogólnej oraz rozciągające następnie z podziałem na grupy ogólna wytrzymałość drugiego zakresu, podział odbył się w zależności od stopnia zaawansowania. Po skończonym drugim zakresie dla uczestników była możliwość sprawdzenia stężenia kwasu mlekowego – poinformowali rzeczowo.
