Stabilizacja. To element nad którym pracowaliśmy w miniony weekend. Czy już wiecie dokładnie co to takiego? Nasz trener z Gdańska i jednocześnie doktor nauk o kulturze fizycznej (AWFiS Gdańsk)- Krzysztof Janik tłumaczył, iż trening funkcjonalny skupia się na wykonywaniu, ruchów złożonych, które stosujemy w życiu codziennym. Ten typ ćwiczeń mniej „zużywa” mięśnie i stawy, a także pomaga poprawić koordynację, równowagę i stabilność. Trening funkcjonalny nie jest lekiem, ale przyczynia się do kilkakrotnego zmniejszenia ryzyka urazów, a także zwiększa jednocześnie wydajność.
Na początku zajęć BiegamBoLubię jak zawsze była rozgrzewka – spokojny bieg, ćwiczenia i kilka przebieżek. Później jeszcze trochę biegu i każdy bbl-owy trener na swój sposób przeszedł do ćwiczeń stabilizacyjnych – były podpory na przedramionach, podpory tyłem, przodem i bokiem. Były różne odmiany popularnej deski. W Mławie wykorzystali nawet schody jako świetny sposób aby wzmocnić ciało, aktywując wszystkie mięśnie niezbędne dla biegacza (stabilizatory miednicy, kolan oraz stawów skokowych). Na koniec tak jak zawsze ćwiczenia rozciągające. U niektórych nawet joga. A raczej power joga !
BBL Lębork przykładnie przeprowadził spotkania wg zalecanej porady: “Wykonaliśmy rozgrzewkę po bieżni stadionu. Następnie przeszliśmy do ćwiczeń wzmacniających mięśnie głębokie. Wykonywaliśmy rożne ćwiczenia w seriach po trzy razy przeplatane truchtem po bieżni stadionu.Zakończyliśmy rozciąganiem i wspólnym zdjęciem. ” Państwo Mazur-trenerzy BiegamBoLubię- trzymają rękę na pulsie 😉
A w Giżycku było intensywnie i …smacznie ! “Zaczęliśmy od spokojnego truchtu,potem poszliśmy na mały podbieg-ćwiczenia siły biegowej,nastepnie ćwiczenia core-było 8 stacji,po 4 takie same po obu stronach stadionu. Należało wykonać ćwiczenia i przetruchtać 200m do kolejnej stacji,tak 8 razy. ” – relacjonuje Edyta Organek. “Na koniec 3 mocniejsze przebieżki i 10 min rozciągania-ćwiczenia z jogi.Na sam koniec koleżanka przygotowała dla każdego smoothie.Było pycha ! “. Ciekawe czy mowa o bieganiu, jodze czy o tym chłodzącym napoju? 😉
Dla większośći z Was ćwiczenia stabilizujące stanowiły jednak nowość. Zdecydowana większość uczestników po raz pierwszy miała kontakt z tego typu ćwiczeniami. I jak wrażenia? Chyba pozytywnie, skoro na spotkaniach coraz częściej pojawiają się nowi uczestnicy, a nawet całe rodziny – w Toruniu mieliśmy trzy pokolenia – wnuczka, mamę i babcię!
Węgorzanie więc nie próżnują. Tu musi zawsze dziać się coś więcej ! Trenerzy stając na przeciw wyzwaniom, i coraz większej frekwencji, postanowili wypromować akcję BBL, organizując zawody lekkoatletyczne dla całych rodzin. Po wspólnej rozgrzewce, zestawie ćwiczeń stabilizacyjnych przeszli do konkurencji lekkoatletycznych. Był bieg na 100m, biegi na 400m, rzut oszczepem, rzut piłeczką palantową, skok w dali skok w zwyż. “Nasza akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem, co widać w liczbie uczestników! Wszyscy świetnie się bawili, najbardziej dorośli, którzy przypomnieli sobie lata młodości i zajęcia w-f ze szkoły podstawowej !!” – wręcz wykrzyczały nam trenerki Ania i Agnieszka. Drogie Panie, oby taka frekwencja i Wasz zapał były niezmienne, a wręcz chciałoby sie powiedzieć stabilne 😉
Przenieśmy się teraz do centralnej Polski, gdzie Radomianie okazali się niezłymi gawędziarzami. Co się działo na zajęciach ? “Toczyły się rozmowy – relacjonuje Leszek Trzos- głównie w temacie imprezy biegowej jaka ma miejsce w naszym mieście, mianowicie Półmaraton Czerwca 76′. Mnóstwo osób z naszego biegowego środowiska bierze udział w biegu głównym i biegach towarzyszących “. No dobrze Panie Leszku, ale czy po tych “obradach” pobiegaliście trochę? “Oczywiście! ” – odpowiada z uśmiechem pan trener- “Nasze dzisiejsze zajęcia koncentrowały się na dokładnej rozgrzewce i zaproponowanych ćwiczeniach. Najwyraźniej ćwiczenia dały w kość naszym uczestnikom, i chcieli nas zdekoncentrować. Nikt jednak nie odpuszczał. Na zakończenie treningu wykonaliśmy kilka biegów rytmowych o długościach 40-100m i 2 okrążenia truchtu.”. A więc było trochę troche historii i trochę tematycznego ruchu. Bo kto powiedział, że na zajęciach BiegamBoLubię nie można przeprowadzać swobodnych rozmów towarzyskich ? 😉
Stabilizacja – pojęcie znane nam na codzień. Poczucie stabilizacji w pracy, w życiu – każdy z nas wie jak bardzo jest to ważne. Jednak, czy nie zapominamy o stabilizacji naszego ciała? Czy wykonujemy odpowiednio dużo ćwiczeń choćby w domowym zaciszu? Minione zajęcia miały na celu pokazać i zachęcić do pracy nad stabilizacją ciała. Każdemu biegaczowi zaaplikowaliśmy solidną dawkę ćwiczeń wzmacniających nasze mięśnie posturalne. Nie zapomnieliśmy także o kształtowaniu szybkości podczas kilku rytmów biegowych. Zapewne wielu biegaczy dopiero dziś odczuwa weekendowy trening. Nie zniechęcajcie się – do zobaczenia już za tydzień !