BiegamBoLubię Rodzinnie: pokoleniowy sprawdzian

Przed nami ostatnie zajęcia rodzinne. Raz w miesiącu wspólnie się bawiliśmy, udowadniając, że sport potrafi łączyć pokolenia. Na zakończenie przygotowaliśmy coś specjalnego!

W związku z tym, że jesień w pełni a uczniowie już mają za sobą pierwsze sprawdziany i kartkówki w szkołach postanowiliśmy, że również przeprowadzimy test. Przeniesiemy się do czasów, kiedy bieżnia była wyłącznie żużlowa. Biegało się w trampkach, bez pulsometru, bez GPS-u, bez pomiaru kadencji oraz wszelkich technologicznych gadżetów. Był pot, było zmęczenie, brakowało tchu w płucach, ale gdy padało pytanie: „Ile masz na tysiaka?”, każdy znał czas.

Starsi przypomną sobie jak to wtedy było a młodsi być może będą mieli pierwszą w życiu okazję, aby sprawdzić, w jakim czasie przebiegną 1 kilometr, czyli 2,5 okrążenia stadionu 400-metrowego.

Jak będzie wyglądać trening?

Najpierw wspólnie jak na lekcji wychowania fizycznego przeprowadzimy rozgrzewkę. Trucht, gimnastyka, wymachy, krążenia, rozciąganie oraz kilka przebieżek. Po takim wprowadzeniu należy chwilę odpocząć, aby na pełnej świeżości móc przebiec kilometr. Trenerzy podzielą Was na serie. Możecie biec ze swoimi dziećmi, możecie również stworzyć serię dziecięce a potem serie dla dorosłych i kibicować sobie nawzajem. Niech każdy zanotuje czas i przypomni sobie, ile udało się przebiec w szkole podstawowej. Czy udało przebiec się szybciej? A może do formy z przed lat jest bardzo daleko?

Zakończenie

Po teście, gdy już wszyscy odpoczną wspólnie delikatnie potruchtajcie, aby rozluźnić mięśnie po wzmożonym wysiłku.

Podsumowanie

Niezależnie od tego, jaki wynik osiągniecie Wy, ważne, aby zachęcać do takich testów Wasze dzieci i wnuki. To pozwoli im, oceniać progres wobec samych siebie a nie tylko względem rówieśników. Zobaczą, że trenując będą odnotowywać progres. Bo czas na stoperze nigdy nie kłamie. Dlatego lekka atletyka jest sportem sprawiedliwym – mierzalnym. Można realnie ocenić, na jakim poziomie się jest i obiektywnie ocenić własną formę a potem ją poprawiać.

Powodzenia!

PS. pamiętajcie, aby trenować przez zimę. Z pewnością poprawicie wówczas swoje wyniki!