BiegamBoLubię Rodzinnie (4): w parach raźniej!

Przed nami ostatni w tym sezonie rodzinny trening. Przekonamy się na nim, kto jest lepiej rozciągnięty. Dzieci? Nastolatkowe? A może dorośli? Ćwiczenia w parach łączących pokolenia z pewnością umożliwią Wam poznanie swoich możliwości i… zaległości.

Jak na końcówkę października pogoda jest wręcz „upalna”, co będzie sprzyjać ćwiczeniom poprawiających gibkość. Im wyższa temperatura, tym łatwiej i bezpieczniej się, bowiem rozciągać. Aby było to efektywne niezależnie od wieku wybierzemy się na początek na wspólny lekki biegu lub marszobieg (w zależności od zaawansowania uczestników). Po kilkunastominutowym, biegowym wprowadzeniu rozpoczniemy część docelową naszego spotkania a więc ćwiczenia w parach.

Zaczniemy od naprawdę łatwych do wykonania ruchów. Gdy już będziecie dobrani stańcie plecami do siebie w odległości około metra i wykonajcie skręty z klaśnięciami. Stopy są „sklejone” z podłożem, stoimy w lekkim rozkroku i odwracamy się w stronę partnera – raz przez lewe a raz przez prawe ramię. Każda para będzie musiała przybić kilkanaście „piątek”.

Kolejnym proponowanym ćwiczeniem również w pozycji stojącej plecami do siebie będą skłony. Tym razem jednak trzeba będzie wykonać szerszy rozkrok. Robimy skłon w kierunku kolan i staramy się dotknąć dłoni partnera ćwiczącego plecami do nas. Gdy to się uda, robimy wyprost i również staramy się wtedy dotknąć partnera. W kolejnym ćwiczeniu stajemy naprzeciwko siebie, w szerokim rozkroku i opieramy wyciągnięte ręce o barki długiej osoby z pary. Po kilku chwilach możemy zacząć wykonywać delikatne skręty lub nieco pogłębić skłon, rozszerzyć rozkrok.

W związku z tym, że ciepłota mięśni jest bardzo ważna po kilku ćwiczeniach znów udajcie się na krótki trucht, aby nieco podgrzać temperaturę ciała i wrócić na kolejną dawkę rozciągania

W dalszej części treningu możecie wykonać kilka ćwiczeń w pozycji siedzącej jak na przykład siad prosty – i próba dotknięcie się palcami, złapania za ręce lub nadgarski. Dobrą propozycją są także siady płotkarskie wykonywane wspólnie. Jeśli złapiecie się za ręce, będziecie mogli wspólnie wykonywać w takiej pozycji krążenia tułowia – to doskonale zmobilizuje Wasze stawy biodrowe.

Ćwiczeń i wariatów jest całe mnóstwo – trenerzy z pewnością wybiorę te najodpowiedniejsze dla danej grupy czy ćwiczącej pary. Młodsze dzieci nie powinny mieć z nimi problemów, ale już nieco starszym może być nawet trudniej niż starszemu pokoleniu! Zresztą przekonacie się sam.

Miłej zabawy!

Autor: Maciej Żukiewicz, bbl Ożarów Mazowiecki