Aktywne roztrenowanie to ciekawe rozwiązanie dla tych co nie wyobrażają sobie dnia bez ruchu. Taka forma pozwala odreagować po sezonie startów i przyśpiesza regenerację naszego aparatu ruchu. Z drugiej strony będąc cały czas w ruchu za dwa tygodnie nie będziemy musieli zaczynać od zera. W takiej właśnie formule kończymy oficjalny sezon akcji BiegamBoLubię. Oficjalny bowiem, w niektórych miejscowościach spotkania będą nadal kontynuowane. Śledźcie naszą stronę biegambolubie.com.pl
W Toruniu ostatnie zajęcia w tym sezonie rozpoczęli od piętnastu minut truchtania. Następnie skupiono się na porządnym rozciąganiu w formie statycznej i dynamicznej. Trenerzy przedstawili dokładnie uczestnikom zajęć jak powinno wyglądać roztrenowanie po sezonie biegowym. Na koniec zajęć jeszcze kilka rytmów na odcinku 100 metrów.
Biała Podlaska przeprowadziła ostatnie zajęcia bbl w tym sezonie, ale jak podkreślają trenerzy nie zamierzają poprzestać na tym i będą spotykać się dalej. A co na zajęciach ? “Na zajęciach zaczęliśmy okres roztrenowania lekkim biegiem i dużą dawką ćwiczeń. ” – odpowiedział lakonicznie trener Dariusz Trębicki.
Biegniemy dalej. Co słychać w Głuchołazach ? Trener Paweł Pieróg raportuje: “Po klasycznej rozgrzewce w formie około 2 kilometrów truchtu oraz cyklu ćwiczeń bieżnych (podskoki, skipy, wieloskoki, krok odstawno – dostawny, krok skrzyżny) oraz po krótkich wymachach przy płocie przeszliśmy do zabawy w BIEG POŚCIGOWY! W skrócie – startowaliśmy średnio co 10 sekund – celem było dogonić osobę która startowała jako pierwsza co okazało się nie lada wyzwaniem.” Nie wątpimy 😉 To była na pewno ciekawa forma treningu , którą wszyscy zakończyli obowiązkowym stretchingiem.
Teraz odwiedzimy woj. śląskie. Tutaj czas jak z bicza strzelił ! Był czas na wspólne bieganie, na pogawędki i jakoś tak sentymentalnie się porobiło…”BBL-owy sezon bardzo szybko się kończy. Dopiero co stresowaliśmy się rozpoczęciem zajęć a już przechodzimy w stan oczekiwania- mówi trener Piotr Wajda. -” Na ostatnim spotkaniu naszej biegowej grupy było dużo rozmów, wspominania, nawet sporo filozofowania. Pierwszy raz pojawił się taki trening, kiedy to my – trenerzy BBL – mogliśmy powiedzieć: “Bieg ciągły 30 minut !” Dzięki temu, mogliśmy z Wami porozmawiać podczas wspólnego truchtu. Przygotowaliśmy dużo koszulek dla naszych uczestników – nikt nie wyszedł z zajęć z pustymi rękami. Bardzo dziękujemy za 6 wspólnych lat. Zdaje nam się, że rozbiegaliśmy Mikołów i okolice ! Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziecie z nami podczas małego, szczęśliwego jubileuszu – 7. edycji BiegamBoLubię Mikołów !”. My też w to wierzymy, i już teraz mówimy do zobaczenia !
I na koniec Warszawa. Bblowicze na stadionie przy ul. Łabiszyńskiej zakończyli sezon zgodnie z planem – lekkie roztrenowanie, rozciąganie i przyjemne, żeby nie powiedzieć ZWIEWNE bieganie. Co oznacza zwiewne w tym przypadku? Luźne, niewymuszone, przyjemne i towarzyskie! Tak właśnie nastąpił proces przejścia…przebiegnięcia w okres zimowy! 🙂