Lubisz biegać i chciałbyś urozmaicić swój trening bądź zwiększyć swoją wydajność? Masz w domu psa, któremu brakuje aktywnego ruchu? Być może canicross jest właśnie dla Ciebie! Dziewczyny z „Biegamy z psem” chętnie przybliżą Ci to zagadnienie.
Czym właściwie jest canicross? Jest to jeden ze sportów psich zaprzęgów, w którym pies ciągnie człowieka. W Belgii i Francji canicross jest niezwykle popularny, a w zawodach uczestniczy kilkaset zawodników. W Polsce jest to wciąż mało znana dyscyplina, ale mamy i swoich mistrzów, choćby Nikolasa Imiołczyka. Jednak canicross może trenować każdy człowiek, pod warunkiem, że jest zdrowy, jak i każdy pies, który ukończył wiek wzrostu i również nie cierpi z powodu chorób. Oprócz psa potrzebny jest jeszcze tylko odpowiednio dobrany sprzęt, tj. pas biegowy dla człowieka, szelki dla psa oraz linka z amortyzatorem, która przyczepiona do pasa uwolni Ci ręce. Buty do biegów w terenie są najlepszym wyborem. Mając to wszystko, można zaczynać przygodę z canicrossem.
Jak w każdym sporcie, dobrze jest znać i przestrzegać kilku podstawowych reguł, aby w bezpieczny sposób czerpać maksymalną radość. Pies nie powinien biegać z pełnym żołądkiem, o czym większość właścicieli zdaje sobie sprawę. Tak samo jednak ważne jest podanie psu wody przed i po aktywności, w ciepłe dni nawet częściej. Pamiętaj, że pies się nie poci i tym samym nie ma możliwości schładzania ciała tak, jak człowiek. Dlatego najbardziej lubi biegać w chłodniejsze dni. W dużym bądź zlodowaciałym śniegu z biegów zrezygnuj. W lecie trenujcie rano bądź wieczorem. Jeśli w pobliżu waszej trasy znajduje się strumyk czy staw, pozwól psu przy nim odpocząć, popluskać się w wodzie, napić. Taka minutowa pauza większość psów zrestartuje i naładuje kolejną dawką energii do biegania. Wybierając teren, kieruj się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Najlepszą powierzchnią dla psich łapek (i Twojego ciała również!) są nieutwardzone ścieżki w parkach, lasach, polne drogi, łąki… Mając psa uwiązanego za pomocą smyczy do swego ciała nie musisz obawiać się, że stracisz kontrolę nad psem, gdy przed wami przebiegnie sarenka. To kolejna zaleta canicrossu – unikasz przeróżnych problemów, które spotykają właścicieli i ich czworonogów, gdy ten porusza się na wolno.
Czas treningu wybieraj odpowiednio do warunków pogodowych i waszej kondycji. Na początku trenuj bardzo małe dystanse, zachęcając psa do biegu słowem (wystarczy kilkaset metrów). Nie trenuj codziennie, rób nawet kilkudniowe przerwy. Zapewniamy, że pies nie zapomni, co to znaczy ciągnąć! Zakładaj psu szelki tylko na czas biegu, aby kojarzył, że w tym czasie skupiacie się na biegu, a nie znaczeniu terenu czy zabawą z innymi psami. Po treningu nagródź go chwilą wspólnej zabawy. Gdy zaczniecie już biegać kilkukilometrowe treningi, postaraj się, aby nie odbywały się zawsze w tym samym miejscu i na tej samej ścieżce. Pies szybko zapamiętuje miejsca i trasy, dlatego dobrze jest uniknąć nudy i zaskakiwać psa nowymi miejscami. W odróżnieniu od dogtrekkingu, canicross to bieg na kilka kilometrów (zwykle maksymalnie 8 km), dlatego nie przejmuj się, że nie biegać maratonów. Dla psa jest to nie tylko wysiłek fizyczny, ale i psychiczny, który dobrze wpływa na jego samopoczucie. Ponieważ psy mają naturalną potrzebę gonienia, wykorzystaj to i umów się na treningi z innymi psimi miłośnikami. Nic tak nie zachęci psa do biegu jak „gonienie” za innymi psami. Świetną sposobnością do tego mogą być wspólne treningi, które już pod koniec września rozpoczną się w Warszawie, a prowadzone będą przez Beatę z „Biegamy z psem”. Przyjdź, nawet jeśli w ogóle nie biegasz! Pierwsze treningi poprzedzone będą wykładem czeskiego zawodnika i instruktora canicrossu, skijoringu oraz jeździe z psem na kołobieżce – Šimonem Cipro, który w ciekawy i typowo czeski (czytaj: na luzie) sposób wprowadzi w zagadnienia psich sportów, przede wszystkim canicrossu. Zapraszamy do spotkania się w psio-przyjaznym gronie w dniach 25-27 września. Więcej o wydarzeniu dowiesz się na facebookowym profilu: Biegajzpsem.pl bądź TUTAJ
Canicross może stać się waszym pozytywnym uzależnieniem i poradzeniem sobie z nudą i brakiem czasu dla psa. Ponadto, biegając razem, pogłębi się Twoja relacja z psem, nauczycie się współpracować i tym samym dawać przyjemność jeden drugiemu. Naprawdę warto!
